16 kwietnia
Filip nauczył mnie robić sobie zastrzyk. To naprawdę nic trudnego. Sprzęt można bez problemu kupić w każdej aptece. Mam trochę śladów na rękach i przestałam chodzić na WF. Będzie z tego nowa awantura. Trzeba postarać się o zwolnienie. Kiedyś miałam, bo mam chore serce, więc chyba nie będzie to trudne. Trzeba tyko iść do lekarza, jak ślady się trochę zagoją.
Mam pomysł. Najpierw trzeba zrobić badania krwi. Więc do dzieła. Wmówię lekarzowi, że pielęgniarka nie mogła się wkuć.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz